środa, 31 października 2012

Dieta cholesterolowa

W zasadzie powinna nazywać się dietą „antycholesterolową", ponieważ stanowić ma sposób na obniżenie i utrzymanie prawidłowego poziomu lipidów bez pomocy farmaceutyków. Jest to bardzo ważne, bo wysokie stężenie LDL („złego" cholesterolu) jest uważane za jeden z głównych czynników ryzyka miażdżycy, zawałów i innych chorób układu krwionośnego.

Ponieważ zaś to właśnie sposób odżywiania może drastycznie podnieść ryzyko – to jest on również najlepszym sposobem leczenia. Dieta cholesterolowa ma za zadanie właśnie poprawić nasz stan zdrowia.

Co to jest cholesterol – i dlaczego nam szkodzi?

W zasadzie, to nie szkodzi – taka jest tylko obiegowa opinia. Tak naprawdę szkodzi nam nadmiar cholesterolu, i to tylko pewnego jego szczególnego rodzaju: tak zwanego LDL, czyli lipoprotein o niskiej gęstości. W przeciwieństwie do nich, stężenie HDL, lipoprotein o dużej gęstości, ryzyko chorób serca i układu krążenia zmniejsza.

Zbytnie obniżenie stężenia cholesterolu nie jest wbrew pozorom dla nas korzystne. Stanowi on nie tylko składnik błon wszystkich komórek, ale też bez niego niemożliwa byłaby synteza ważnych hormonów: testosteronu, progesteronu, estrogenu czy kortyzonu. Nawet przewodzenie impulsów nerwowych jest ściśle zależne od cholesterolu.

Ważny jest natomiast wzajemny stosunek LDL i HDL. Dlatego dieta cholesterolowa skupia się nie tylko na ograniczaniu spożycia tłuszczy, ale w równym stopniu na zmianie proporcji przyjmowanych tłuszczy na korzyść tych zdrowych, nienasyconych.

Na czym polega dieta cholesterolowa?

Nie jest to typowa dieta prowadząca do zrzucania zbędnych kilogramów czy modelowania sylwetki – choć niewątpliwie na obie te sprawy będzie miała korzystny wpływ. Można ją stosować nawet przez długi czas, jest bowiem dobrze zbilansowana i pozwala dostarczyć organizmowi wszystkich potrzebnych składników odżywczych.

Pokarmy, które są w diecie cholesterolowej dozwolone i zalecane:

kawa zbożowa, herbata, soki warzywne, napoje owocowe kefir, maślanka, jogurt, chudy biały ser, mleko niskotłuszczowe olej sojowy, olej słonecznikowy, olej rzepakowy, oliwa, masło roślinne, margaryna pieczywo pełnoziarniste ziemniaki gotowane, puree, marchew, buraki, kalafior, dynia, szpinak, kabaczi, groszek zielony, cykoria, sałata, młoda fasola szparagowa wieprzowina, baranina, wołowina, cielęcina, kurczaki, indyk ryby białko jajka arbuzy, morele, brzoskwinia, pomarańcza, jabłka, winogrona, truskawki, maliny, porzeczki budynie.

Pokarmy, których należy unikać:

sery żółte, tłuste mleko, śmietana żółtka jaj, majonez mięso gęsi i kaczki bekon frytki, placki ziemniaczane fasola, groch, kapusta, grzyby dżem, miód, marmolada kakao, czekolada, słodycze, pączki, kremówki.

Ogólne zasady są takie, że w codziennych posiłkach ograniczyć należy samą ilość spożywanego pożywienia, ze szczególnym uwzględnieniem tłuszczy i cukrów prostych. Około połowa zapotrzebowania na tłuszcze powinna być przy tym zaspokajana przez oleje roślinne lub oliwę.

Zwiększamy natomiast ilość błonnika, zawartego w warzywach i owocach. Jadamy je mało przetworzone, najlepiej świeże – tak, żeby maksymalnie skorzystać z zawartych w nich substancji odżywczych i witamin. Jak długo stosować dietę – i na co zwracać uwagę?

Dietę tego rodzaju spokojnie można, a nawet należy, stosować długo – nawet kilka, kilkanaście miesięcy. W zasadzie, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby w ogóle zacząć się w ten sposób odżywiać, nie nazywając już tego dietą.

Na początku przez kilka tygodni pokarmów zabronionych należy unikać. W późniejszym czasie można spożywać je w niewielkich ilościach i niezbyt często – tak „dla smaku". O ile nadal będziemy mieć na nie ochotę, bo często osoby stosujące tą dietę twierdzą, że tłuste i zbyt słodkie potrawy przestały być dla nich smaczne.

wtorek, 30 października 2012

Dieta bananowa

Bogata w błonnik i witaminy dieta bananowa to bardzo smaczny sposób na zrzucanie zbędnych kilogramów. Dieta wzmacnia także układ nerwowy.

Wersja I

Dieta polega na jedzeniu trzy razy dziennie - rano, w południe i wieczorem - porcji muesli. Na drugie śniadanie oraz podwieczorek jemy po małym jabłku. W czasie diety należy pić 1,5 litra wody mineralnej.

Muesli przyrządzamy następująco: 3 płaskie łyżki płatków owsianych, połowa banana, szklanka maślanki (ew. jogurtu naturalnego bez cukru) oraz łyżeczka miodu.

Dieta trwa 7 dni, a jej autorzy obiecują chudnięcie nawet 1 kg każdego dnia.

Pamiętajmy jednak, że takie diety są dobre na oczyszczenie organizmu z toksyn oraz szybką - ale krótkotrwałą - redukcję zbędnych kilogramów.

Wersja II

Jest to dieta trzydniowa, dzięki której możesz zrzucić 3kg. Dieta polega na jedzeniu w ciągu dnia 3 bananów i piciu 3 szklanek mleka. Porcje te dzielimy na cały dzień. W ciągu dnia pijemy około 2 litrów wody mineralnej niegazowanej.

Wersja III

Dietę możemy stosować miesiąc, pozwala ona schudnąć nawet 5-7 kg. Polega ona na jedzeniu przez miesiąc tego samego śniadania - 1 duży banan, lub 2 małe i wypiciu szklanki wody mineralnej, niegazowanej o temperaturze pokojowej. Resztę posiłków komponujemy dowolnie. Nie wolno jeść słodyczy,lodów, pić alkoholu, a nabiał jeść w ograniczonych ilościach. Jeżeli nie chcesz stosować diety przez miesiąc, ale np. dwa tygodnie możesz dołączyć dietę rozdzielną.

Dieta ABS

Dieta ABS pozwala jeść i... chudnąć! Trzeba stosować się do zasad diety, a wtedy nasze odchudzanie stanie się naprawdę przyjemne!

Wskazówka 1: jedz sześć posiłków w ciągu dnia

Tak bardzo przyzwyczailiśmy się do twierdzenia, że aby schudnąć trzeba jeść mniej, że stało się ono jedną z głównych dietetycznych doktryn. Natomiast filozofia odchudzania jest oparta na bilansie energetycznym. Badacze z Georgia State University opracowali technikę mierzenia godzinowego bilansu energetycznego. Inaczej mówiąc, ustalili, jak dużo kalorii spalamy w ciągu godziny i porównali ten wynik z liczbą kalorii, które w tym samym czasie pochłaniamy.

Odkryli w ten sposób, że jeśli w ciągu 60 minut nadwyżka dostarczanych lub deficyt spalonych kalorii utrzyma się w granicach 300 - 500 kcal, mamy największe szanse, aby pozbyć się nadmiaru tłuszczu i zyskać czystą masę mięśniową. Ludzie z największymi zaburzeniami bilansu energetycznego (czyli ci, u których nadwyżka lub deficyt kalorii przekracza poziom 500 kcal) są więc najgrubsi, a ci z poprawnym bilansem - najszczuplejsi. To oznacza, że jeśli jesz tylko trzy razy dziennie, doprowadzasz do dużej dysproporcji między liczbą przyjmowanych i zużywanych kalorii w ciągu godziny. Jeśli chcesz być szczuplejszy, musisz jeść częściej. Jedz obfitsze posiłki na zmianę z przekąskami, a twój żołądek nigdy nie będzie pusty, co zredukuje prawdopodobieństwo rujnującego każdą dietę niepohamowanego obżerania się.

Wskazówka 2: pij koktajle

Blender to doskonała broń do walki z nadwagą! Zmiksowane na aksamitną masę chude mleko, niskotłuszczowy jogurt, białko serwatkowe, lód i owoce z powodzeniem zastąpić normalny posiłek i stać się pożywną przekąską.

Atutami koktajli to: szybkość przygotowania, sytość i gęstość, dzięki której porządnie wypełniają żołądek. Badania przeprowadzone na University of Tennessee potwierdzają, że mężczyźni, którzy zjadają trzy jogurty dziennie, w ciągu 12 tygodni tracą o 61 proc. więcej podskórnego tłuszczu i o 81 proc. więcej tłuszczu brzusznego niż ci, którzy ich nie włączają do diety. Naukowcy przypuszczają, że obecny w nich wapń pomaga spalać tłuszcz i ograniczać produkowanie go przez organizm. Pij więc 250 ml koktajlu na śniadanie, zamiast obiadu albo jako przekąskę przed lub po powrocie z siłowni.

Wskazówka 3: dowiedz się, co musisz, a czego nie wolno ci pić

Alkohol naprawdę wpędza w tarapaty! Sprawia, że nie czujemy się najedzony i wciąż masz ochotę coś wrzucić do ust. Powoduje też, że ciało spala o 36 proc. mniej tłuszczu i gromadzi w tkance tłuszczowej większość tego, co zjadasz. Może też hamować produkcję testosteronu i hormonu wzrostu, które pomagają budować mięśnie. Nie musimy całkowicie rezygnować z alkoholu i wznosić każdy toast wodą. Należy jednak pamiętać, że wypijanie ośmiu szklanek wody dziennie przynosi wiele korzyści. Woda pomaga czuć się sytym - często to, co uważamy za głód, jest po prostu pragnieniem. Woda wypłukuje zbędne produkty przemiany materii i transportuje do mięśni składniki odżywcze, podtrzymując proces metabolizmu. Inne dobre napoje to odtłuszczone mleko i zielona herbata.

Wskazówka 4: 12 grup produktów diety ABS

Twórcy diety ABS zachęcają do jedzenia produktów, które można podzielić na 12 grup (w amerykańskiej wersji diety ochrzczono je mianem ABS Diet Power 12").

Wszystkie produkty całkowicie zaspokoją nasze potrzeby. Im więcej tych produktów jemy, tym łatwiej naszemu ciału będzie pozbywać się tłuszczu i budować mięśnie. Kieruj się następującymi zasadami:

do śniadań, obiadów i kolacji włączaj produkty z co najmniej dwóch grup i przynajmniej z jednej z nich do pozostałych trzech posiłków
dbaj o różnorodność produktów, z których robisz posiłki, by każdy z nich dostarczał ci odpowiedniej kombinacji białek, węglowodanów i tłuszczów
staraj się, aby w każdej przekąsce znalazło się trochę białka.

Wskazówka 5: przestań liczyć kalorie

Mimo że spalanie kalorii ma pierwszorzędne znaczenie dla spadku wagi, to ich liczenie sprawia, że tracisz cel i motywację. W przypadku diety ABS, nie musisz liczyć kaloryczności zjadanych potraw, aby poprawić sylwetkę.

Wskazówka 6: raz w tygodniu możesz zjeść wszystko, na co masz ochotę

Raz w tygodniu nałóż na swój talerz wszystko, na co mamy ochotę, i zapomnijmy o wyrzutach, że nie są to dobre białka, tłuszcze i węglowodany. Sięgnijmy po to, za czym najbardziej tęsknimy: po pizzę z salami, golonkę z piwem, paczkę czekoladek albo kiełbaski z grilla.

Rozkoszuj się obżarstwem, ale proszę o jedno: niech to będzie naprawdę tylko ten jeden posiłek w tygodniu.

poniedziałek, 29 października 2012

Dieta proteinowa dr Dukana



Na ratunek osobom ciągle odchudzającym się bez większych efektów, przychodzi dieta dr Dukana. Podstawą planu żywieniowego jest spożywanie większej ilości białka niż dotychczas.

Białko służy za budulec organizmu, na przykład mięśni, leczy, gdy występuje jego nadmiar następuje reakcja w postaci wydalenia. Energia potrzebna do strawienia białka jest większa niż energia, którą otrzymujemy z samego białka, dlatego organizm sięga po zasoby tkanki tłuszczowej. Dzięki takiej reakcji powoli pozbywamy się nadmiaru tłuszczu.

Dieta podzielona jest na cztery etapy:

faza ataku
faza równomiernego rytmu utraty wagi
faza utrwalenia wagi
faza stabilizacji wagi
W fazie ataku nasze menu ograniczamy do chudego mięsa, ryb, nabiału, jaj, owoce morza. Pijemy wodę, herbatę, kawę i zioła. Fazę ataku stosujemy przez 5 dni.

W fazie równomiernego rytmu utraty wagi oprócz produktów z fazy pierwszej wprowadzamy wszystkie surowe i gotowane warzywa. Podczas trwania tej fazy stosować naprzemiennie okres protein z warzywami i okres protein bez warzyw, aż do osiągnięcia ustalonej wagi.

Bardzo ważna jest faza utrwalenia wagi. Czas trwania tej fazy zależy ile kilogramów utraciliśmy. Na każdy kilogram dajemy 10 dni. Jeżeli utraciliśmy 10 kilogramów, to faza utrwalenia wagi powinna trwać 100 dni. Do produktów z poprzednich faz dodajemy ser, 2 kromki pieczywa pełnoziarnistego, udziec jagnięcy lub polędwicę wieprzową. Wykluczamy banany, winogrona i czereśnie.

Podczas trwania fazy utrwalenie wagi" dwa razy w tygodniu przygotowujemy sobie ucztę. W te dni jemy na co mamy ochotę, oczywiście zachowujemy umiar co do ilości. A raz w tygodniu jemy tylko pokarmy z fazy ataku.

Faza ostatnia to stabilizacja wagi. Można powiedzieć, że jest to faza, która powinna trwać zawsze i być sposobem na życie. Zachowujemy wszystkie dobre nawyki żywieniowe z poprzednich faz, a jeden dzień w tygodniu np. czwartek lub piątek robimy kuracje uderzeniową - tylko same produkty z fazy ataku. Ponadto codziennie jemy 3 łyżeczki otrąb owsianych.

źródło: http://mamzdrowie.pl/dieta-proteinowa-dr-dukana/